Widmo baraży wisiało nad nami już od paru kolejek. Jednak najwierniejsi kibice do końca wierzyli w bezpośredni awans Nadnarwianki. Wiara niestety nie wystarczyła, a nam pozostał dwumecz z jedną z drużyn z okręgu siedleckiego.
Fotorelacja z meczu (33 zdjęcia, Majkel & madel)
Fotorelacja z meczu (33 zdjęcia, Majkel & madel)
Mecz z Wkrą Sochocin postawił Nadnarwiankę przed sporą presją - z jednej strony byliśmy postawieni pod murem i koniecznie było zwycięstwo, a z drugiej nie mieliśmy obrony gdyż w ostatniej chwili wypadli Łukasz Wolf oraz Arkadiusz Miłoszewski.
Eksperymentalne ustawienie bloku obrony było strzałem w dziesiątkę Pawła Brodzkiego - Kuba Zalewski w roli stopera oraz Krzysztof Królak na boku obrony zagrali wręcz wzorowo. Szczególne słowa uznania należą się dla Krzyśka, dla którego był to debiut w drużynie seniorów.
Pierwsze minuty przebiegały zdecydowanie pod dyktando Nadnarwianki - już po 30 sekundach na listę strzelców mógł się wpisać nasz przyszły legionista - Piotr Cichocki jednak posłał piłkę obok bramki.
Pułtuszczanie jakby pod presją wyniku z biegiem czasu zaczęli grać bardzo nieskutecznie, w głupi sposób tracąc piłkę, szczególnie w środku pola czego jednak nie potrafiła wykorzystać sochocińska Wkra.
Przełamanie nastąpiło w 43. minucie kiedy to niezawodny Patryk Bartczak dał nam prowadzenie, a minutę później jego wyczyn skopiował Piotr Cichocki i do przerwy można powiedzieć, że było po meczu. Wkra nie miała argumentów aby nawiązać jakąkolwiek walkę z przyjezdnymi.
Tuż po przerwie, po raz kolejny Patryk dał o sobie znać i strzelił swoją 16. bramkę w lidze - wynik jak na schodzącego napastnika bardzo przyzwoity.
Kolejne minuty upływały pod dyktando Nadnarwianki, a w 58. minucie Kamil Jagielski I kontynuował "zatapianie" Wkry. Pewnym strzałem podwyższył wynik spotkania na 4:0.
W 71. minucie sędzia Radosław Makowiecki wskazał na wapno a do piłki podszedł... a raczej zerwał się Łukasz Wilczewski! "Migre" zdecydowanym i pewnym strzałem ustalił wynik meczu na 5:0 dla Nadnarwianki. Radość celebrowana wraz z kibicami była wprost nie do opisania - co jak co ale Łukaszowi za ten sezon to należała się nawet bramka ;)
Do 90. minuty wynik nie uległ zmianie a Nadnarwianka zdecydowanie wygrała swój mecz 5:0.
Na zdecydowany plus zasługuje Krzysztof Królak - bez stresu, pewnie w obronie. Jak na debiut - rewelacja. Krzysiek, oby tak dalej!
Niestety - w tym samym czasie Korona Szydłowo wygrała z Iskrą Krasnę i to właśnie nasi rywale mogli się cieszyć z awansu do IV ligi.
Co się odwlecze...
Wszystko przed nami - baraże, ciekawy wyjazd do Mińska Mazowieckiego, ogrom emocji i miejmy nadzieje awans - liczymy na Was Panowie!
Przed nami tydzień "laby" natomiast już 25 czerwca zagramy na własnym boisku z drugą drużyną Ligi Okręgowej - Siedlce Rywalem będzie Mazovia Mińsk Mazowiecki lub Tygrys Huta Mińska - ostateczne rozstrzygnięcia poznamy 22 czerwca kiedy to rozegrana zostanie ostatnia kolejka okręgu siedleckiego.
Jakby nie patrząc wszyscy meldujemy się na Estadio Daszyńskiego 25 czerwca o godzinie 18:00 i dajemy z siebie więcej niż 100%!
BARAŻE SĄ NASZE!
14.06.2014, 17:00, Sochocin
WKRA SOCHOCIN - NADNARWIANKA PUŁTUSK 0:5 (0:2)
43', 47' P. Bartczak, 44' P. Cichocki, 58' K. Jagielski I, 71' Ł. Wilczewski (k)
Składy:
Nadnarwianka - Ł. Wilczewski, K. Królak, K. Jagielski II, J. Zalewski (79' K. Czaplicki), K. Wanielista, P. Cywiński, P. Cichocki (74' Ł. Rurant), A. Kembłowski, P. Bartczak (64' M. Warda), B. Salamon, K. Jagielski I (74' E. Dżawakian)
Wkra - Ł. Aniserowicz, R. Jakubiak, D. Makowski, M. Stanisławski, Sz. Piekarzewski, D. Nawrocki, E. Kuciński, R. Woliński (76' Ł. Szabrański), P. Popin (58' K. Dzięgielewski), A. Matla (38' M. Ordak)
Żółte kartki: R. Jakubiak, E. Kuciński
Sędzia: R. Makowiecki
Widzów: 120 (w tym 75 z Pułtuska)