W deszczowe popołudnie w Kałuszynie naszym zawodnikom przyszło zmierzyć się w rewanżowym meczu barażowym z Tygrysem Huta Mińska. Dwubramkowa zaliczka z pierwszego spotkania miała być bezpiecznym dystansem jaki dzielił nas od Tygrysa jednak od początku spotkania wcale nie zanosiło się na spokojnie utrzymanie tego rezultatu.
W 10. minucie sędzia pokazał na wapno po rzekomym faulu Łukasza Wilczewskiego na napastniku gospodarzy. Rzut karny pewnie wykorzystał Michał Bondara i w dwumeczu mieliśmy już tylko 2:1 dla Nadnarwianki.
Na odpowiedź pułtuszczan nie musieliśmy długo czekać. W 19 minucie dobre dośrodkowanie Marcina Kucharczyka z rzutu wolnego wykorzystał... obrońca gospodarzy Piotr Haber i wyrównał wynik spotkania.
Nadnarwianka poszła za ciosem - w 27. minucie z sytuacyjnej piłki uderzył Jakub Zalewski, a ta z ok. 25 metrów wpadła za kołnierz bramkarzowi gospodarzy. To nie było ostatnie słowo Kuby w tym meczu - "Zalo" technicznym strzałem po ziemi wyprowadził Nadnarwiankę na dwubramkowe prowadzenie w 38. minucie! W tym momencie śmiało można było powiedzieć, że jest po meczu i od IV ligi dzieli nas już tylko 45 minut.
Już od początku drugiej odsłony meczu do głosu doszli gospodarze gdy Michał Bondara skrzętnie wykorzystał złe ustawienie pułtuskiej obrony, a także niezdecydowanie Łukasza Wilczewskiego i mieliśmy już tylko 3:2 dla pułtuszczan.
Kolejne bramki były już autorstwa Nadnarwianki - doskonałe podanie Artura Kembłowskiego wykorzystał w 61. minucie Patryk Bartczak a 15 minut później Łukasz Wolf idealnie przymierzył z rzutu wolnego i piła wpadła do siatki - spora zasługa w tym bramkarza Pawła Paładyny, któremu piłka przeleciała pomiędzy rękawicami w momencie obrony strzału Łukasza.
Rozmiary porażki zmniejszył Łukasz Nowicki w 80. minucie spotkania ale tuż po końcowym to Nadnarwianka mogła świętować awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Tego dnia boisko w Kałuszynie po meczu należało do piłkarzy jak i kibiców pułtuskiej drużyny - świętowaniu nie było końca.
Przed nami urlopy - czekamy na informację z kim zagramy w IV lidze - północ, okres przygotowawczy a także pierwsze sparingi. Na chwilę obecną serdecznie gratulujemy awansu naszym piłkarzom - daliście z siebie wszystko i jesteśmy z Was dumni!
Majkel
28.06.2014, 17:00, Kałuszyn
TYGRYS HUTA MIŃSKA - NADNARWIANKA PUŁTUSK 3:5 (1:3)
10' (k), 46' M. Bondara, 80' Ł. Nowicki - 19' (s) P. Haber, 27', 38' J. Zalewski, 61' P. Bartczak, 76' Ł. Wolf
Składy:
Tygrys - P. Pałdyna, M. Sokołowski, P. Gęza (72' R. Piwek), B. Gruszczyński (68' B. Dróżdż), P. Haber, K. Ostrowski (61' W. Bucholc), K. Bakuła, M. Gromysz (72' Ł. Nowicki), D. Kuć, D. Jarzębski, M. Bondara
Nadnarwianka - Ł. Wilczewski, Ł. Wolf, K. Jagielski II, A. Miłoszewski, K. Wanielista, A. Kembłowski (75' M. Warda), B. Salamon, J. Zalewski, M. Kucharczyk (69' K. Grabowski), P. Bartczak (77' K. Jagielski I), P. Cichocki (79' E. Dżawakian)
Żółte kartki: M. Gromysz, D. Kuć - A. Miłoszewski, Ł. Wilczewski
Sędzia: K. Korycki (Warszawa)
Widzów: ok. 200
Kartofliska.pl - skrót meczu Tygrys Huta Mińska - Nadnarwianka Pułtusk (28.06.2014)
(ostatnia aktualizacja: 11:00 30.06.2014)
