Sobotni mecz towarzyski Nadnarwianki Pułtusk z
Pełtą Karniewo miał dwa oblicza. Pierwsza odsłona spotkania to ambitna i
zabójczo skuteczna gra gospodarzy, zaś druga połowa to pogoń pułtuszczan za
korzystnym rezultatem. Zwycięstwo cieszy lecz mankamentów w grze Nadnarwianki
nie ubywa.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia
gospodarzy. W 10. minucie zawodnik Pełty zaraz po otrzymaniu piłki perfekcyjnie
przelobował golkipera Nadnarwianki. Od tego momentu wraz z każdą kolejną minutą
podopieczni Pawła Brodzkiego coraz częściej przebywali na połowie rywala lecz
nic z tego nie wynikało. Utrzymywaliśmy się przy piłce, wymienialiśmy podania
ale nie potrafiliśmy zbliżyć się do bramki gospodarzy, którzy tego dnia
nastawili się na granie z kontry. I właśnie taki sposób gry sprawdzał się bo w
30. i 37. minucie przeprowadzili groźne akcje. Pięć minut później piłka
ponownie znalazła się w bramce w Łukasza Wilczewskiego. W trakcie I połowy na
lewej obronie zagrał testowany zawodnik z Uzbekistanu, Aleksander Orłow, który
prezentował się raczej mizernie. Pierwsze 45 minut zakończyło się dwubramkowym
prowadzeniem beniaminka A Klasy i trzeba obiektywnie przyznać, że było to
zasłużone prowadzenie.
Na szczęście druga odsłona meczu była lepsza w
wykonaniu piłkarzy Nadnarwianki. Trzy minuty po wznowieniu gry Łukasz Golianek
wykorzystał prezent od bramkarza Pełty i strzelił gola kontaktowego. Od tego
momentu w grze Nadnarwianki było widać więcej determinacji do osiągnięcia
korzystnego wyniku. Pół godziny później Michał Warda otrzymał niezłą piłkę
przed polem karnym i gdy wydawało się, że zbyt długo zabierał się do oddania
strzału to tak kopnął futbolówkę, że znalazła się w siatce gospodarzy. Sześć
minut później wpadł trzeci gol dla Nadnarwianki. Edgar Dżawakian
ładnie zakręcił obrońcą na lewej flance, zgrał piłkę wzdłuż bramki gdzie
następnie nogę dołożył Kamil Jagielski.
Trzecie sparingowe zwycięstwo stało się
faktem, choć trzeba przyznać, że było bardzo wymęczone. Z racji, że to tylko mecz towarzyski to jednak powstrzymamy się od kolejnych uwag. Niestety w I połowie
groźnego urazu ścięgna Achillesa doznał Kamil Orłowski i jego gra w kolejnych
spotkaniach stoi pod znakiem zapytania.
Następny mecz towarzyski odbędzie się w środę
7 sierpnia o 18:30 a rywalem będzie czwartoligowy Bug Wyszków.
03.08.2013, 16:00, Karniewo
Pełta Karniewo - Nadnarwianka Pułtusk 2:3
(2:0)
10' A. Śmieciński, 42' Kamil Pustoła - 48' Ł. Golianek, 78' M. Warda, 84' K.
Jagielski
Składy:
Nadnarwianka – I połowa: Ł. Wilczewski, R.
Bartosiak, A. Miłoszewski, P. Bobowski, A. Orłow, K. Orłowski (32’ K. Wanielista), Ł. Wolf, R.
Krzyżewski, J. Zalewski, M. Kucharczyk, E. Dżawakian
II połowa: R. Turek, K. Wanielista, A.
Miłoszewski, K. Grabowski, Ł. Rurant, E. Dżawakian, P. Cywiński, M. Warda, Ł.
Golianek, A. Kembłowski, K. Jagielski