Półmetek rundy wiosennej sezonu 2012/2013 praktycznie już za nami. Huragan Wołomin jak prowadził w tabeli tak dalej lideruje - nuda. Ciekawie za to zrobiło się w dole tabeli gdzie zajmujące 13., względnie bezpiecznie, miejsce w tabeli KS Łomianki zaczynają czuć oddech Bzury Chodaków. Natomiast Nadnarwianka już w najbliższą środę 15 maja rozegra piąty na wiosnę mecz w Pułtusku. Przeciwnikiem Pułtuszczan będą Błękitni Raciąż czyli zespół, który dosłownie zdemolował nas w rundzie jesiennej.
6 października 2012 roku - właśnie wtedy przegraliśmy w Raciążu ... siedmioma bramkami. Jak dotąd była to druga najwyższa porażka w lidze. Dokładnie półtora roku wcześniej Błękitni również nas pogrążyli. Uczynili to w finale Ciechanowsko-Ostrołęckiego Pucharu Polski. Warto przypomnieć, że drużyna z Raciąża grała wówczas ligę niżej od nas. Miejmy nadzieję, że te dwie ponure porażki nie będą miały swojej kontynuacji 15 maja.
Błękitni Raciąż po 22 rozegranych meczach zajmują 5. miejsce w tabeli i do pozycji wicelidera tracą jedynie dwa oczka. Dorobek punktowy naszych najbliższych rywali jest zrównoważony pod względem miejsca rozgrywania spotkań, jednakże na wyjazdach Błękitni strzelają dużo mniej bramek.
Do najgroźniejszych zawodników Błękitnych z pewnością zaliczymy byłego zawodnika Nadnarwianki - Mariusza Kopeckiego, który w tym sezonie strzelił już 20 bramek. Kolejnym piłkarzem na którego warto zwrócić uwagę jest Marcin Kowalski. Wspominany duet w tym sezonie strzelił 30 goli i jest najbardziej bramkostrzelną parą napastników w naszej lidze.
Co ciekawe, podczas zimowych przygotowań do rundy wiosennej podopiecznym Mariusza Malarza udało się pokonać zawodników z Raciąża. Jednak tym razem będzie dużo trudniej o jakikolwiek punkt. Promykiem nadzieji jest progres w grze ofensywnej, który pomimo złego wyniku, było widać w spotkaniu z rezerwami Nafciarzy. Gdyby tak połączyć najlepsze momenty gry Nadnarwianki w obronie w meczu z Ostrovią oraz kreatywność i skuteczność w ataku w meczu z Żurominem to nawet zwycięstwo byłoby w naszym zasiegu. Dobrym prognostykiem jest fakt, że w środę do składu powróci napastnik Emil Rembiejewski.
Mecz Nadnarwianka-Błękitni posędziuje Marcin Falencki z Ciechanowa.
Bilans gier pomiędzy Nadnarwianką a Błękitnymi Raciąż (od 2001 roku):
1 zwycięstwo Nadnarwianki, 1 remis*, 2 wygrane Błękitnych. Bramki: 3-10
*finał COZPN (06.04.2011). Po bezbramkowych 90 minutach zostały rozegrane rzuty karne w których przegraliśmy 3:4.
Typ redakcji Nadnarwianka.pl: 1-1
NADNARWIANKA Pułtusk – BŁĘKITNI Raciąż
15 maja (środa), 17:00
Bilet: 5zł, 10zł (z parkingiem)
06.04.2011, finał Ciechanowsko-Ostrołęckiego Pucharu Polski: Błękitni Raciąż - Nadnarwianka Pułtusk 0:0 k.: 4:3
P.S.: w zapowiedzi meczu z Wisłą II Płock napisaliśmy, że nie zagra Piotr Bobowski oraz Łukasz Wolf. Jak się okazało, obaj zagrali. "Bobek" jest człowiekiem ze stali, natomiat karencja "Wolfika" wyniosła dwa a nie trzy mecze ligowe.
P.S.2: porażka z Błękitnymi Raciąż bądź wygrana Łomianek z Wyszkowem będzie równoznaczna ze spadkiem z ligi
P.S.2: porażka z Błękitnymi Raciąż bądź wygrana Łomianek z Wyszkowem będzie równoznaczna ze spadkiem z ligi