środa, 17 września 2014

Zwycięstwo w bólach

W środowym spotkaniu osobą, która panowała nad sytuacją na boisku na pewno nie był Artur Ciecierski, arbiter główny, który podjął kilka kontrowersyjnych decyzji. Nie przeszkodziło to jednak zawodnikom Nadnarwianki w zdobyciu cennych trzech punktów i odniesieniu już trzeciego ligowego zwycięstwa z rzędu.


Wbrew wcześniejszym zapowiedziom rezerwy płockiej Wisły przyjechały na mecz do Pułtuska w bardzo młodym składzie. Najstarszy na boisku był kapitan drużyny - Kacper Pomorski, rocznik 1994.

Pierwszą dogodną sytuację stworzyła sobie Nadnarwianka a konkretnie Patryk Bartczak, który sprytnym strzałem próbował zaskoczyć golkipera gości. W 11. minucie rzut z autu wykonywał Kacper Wanielista i po jego zagraniu Robert Sosnowski przedłużył piłkę na dalszy słupek gdzie czekał Edgar Dżawakian, który pewnym strzałem głową otworzył wynik spotkania.

Od tego momentu gra pułtuszczan ... stanęła w miejscu - źle funkcjonował środek pola, co starała się wykorzystać Wisła zdecydowanie przeważając przez większą część pierwszej połowy spotkania. W 35. minucie do groźnego starcia doszło między Kubą Zalewskim a golkiperem gości - Kuba przypłacił to starcie kontuzją i w przerwie musiał opuścić boisko. 

Tuż po przerwie świetnym rajdem popisał się Patryk Bartczak, dograł do niepilnowanego Edgara Dżawakiana a "Edkowi" pozostało wykończyć akcję i posłać piłkę do siatki obok bezradnego bramkarza Wisły. Od 50. minuty w głównej roli występował arbiter zawodów, który wyraźnie stracił nad nimi kontrolę. Dziesięć żółtych kartek, jedna czerwona a także niezrozumiały rzut karny dla gości w 57. minucie zdecydowanie podniósł atmosferę na trybunach. Jedenastkę na bramkę zamienił Krystian Pomorski, co dodało skrzydeł młodzieży z Płocka. 

Nadnarwianka pilnując wyniku ograniczała się do sporadycznych kontr, natomiast "dwójka" Wisły z każdą minutą naciskała coraz bardziej na defensywę gospodarzy. W 92. minucie za rzekome zagranie Kacpra Wanielisty łokciem w twarz zawodnika gości sędzia bez zawahania pokazał "czerwień" i musieliśmy kończyć ten mecz w osłabieniu. Ogrom szczęścia w końcówce spotkania sprawił, że mogliśmy dopisać kolejne trzy punkty w ligowej tabeli.

Następny mecz czeka nas już w najbliższą sobotę a rywalem będzie Mławianka Mława. Po tej serii spotkań Nadnarwianka awansowała na 8. pozycję w tabeli IV ligi mazowieckiej grupy północnej.


Majkel

17.09.2014, 16:30, Pułtusk
NADNARWIANKA PUŁTUSK - WISŁA II PŁOCK 2:1 (1:0)
11', 48' E. Dżawakian - 57' K. Pomorski


Składy:
Nadnarwianka - W. Stelmach, K. Wanielista, A. Miłoszewski, K. Jagielski II, Ł. Wolf, B. Salamon, P. Cywiński, J. Zalewski (46' A. Kembłowski, 80' P. Zalewski), E. Dżawakian (85' K. Jagielski I), R. Sosnowski, P. Bartczak (56' A. Karłowicz)

Wisła II - J. Szczepankiewicz, B. Wiśniewski (60' S. Truskolaski), B. Błachnio, K. Popławski, D. Kokosza (70' A. Majchrzak), K. Pomorski, K. Kowalczyk, D. Szczepański, A. Radwański, D. Kieplin, M. Sadowski (80' K. Nowicki)

Żółte kartki: E. Dżawakian, K. Wanielista, P. Bartczak, A. Miłoszewski, R. Sosnowski - D. Kieplin, A. Radwański, M. Sadowski, J. Szczepankiewicz, S. Truskolaski.

Czerwone kartki: 90+2' K. Wanielista (niesportowe zachowanie)

Sędzia: A. Ciecierski (WS Warszawa)

Widzów: ok. 150

Zapis relacji na żywo - RegioWyniki.pl